Skrzyczne

Skrzyczne 1257

Czas: 5:15h z Buczkowic do Przełęczy Salmopolskiej

Zaczynamy czerwonym szlakiem w Buczkowicach, przy przystanku PKS Buczkowice Skrzyżowanie. Wycieczkę rozpocząć można rozpocząć również w Szczyrku i Węgierskiej Górce. Z przystanku PKS Szczyrk Skalite idziemy do Buczkowic, przechodzimy nad rzeką Żylicą, mijamy Camp Skalite i idziemy ciągle prosto ul. Graniczną. Po 15 minutach marszu dochodzimy do kościoła, przy którym skręcamy w prawo. Tu napotkamy na znaki czerwonego szlaku. Teraz idziemy drogą asfaltową, a na jej końcu skręcamy lekko w lewo i wchodzimy do lasu za znakami. Po pokonaniu tego podejścia dochodzimy do ścieżki, która będzie przebiegać zboczem góry. Cała ścieżka jest prawie płaska, więc tu nadrobimy trochę czasu.

W tym momencie ze ścieżki będziemy mogli podziwiać pierwsze widoki. Idziemy cały czas prosto. Idziemy, aż dojdziemy do rozwidlenia tej drogi. Skręcamy w prawo szeroką drogą na małym wzniesieniu. I jesteśmy na Siodle pod Skalitem 746 m.n.p.m., z którego roztacza się wspaniały widok. Tu robimy postój i podziwiamy stoki Magury oraz Klimczoka. Za Siodłem rozpoczyna się strome i bardziej wyczerpujące podejście przez las, zakończone kamieniami. Tu warto zwolnić, bo przez kilkadziesiąt metrów szlak prowadzi przez głazy i skały. Kiedy przejdziemy ten skalisty odcinek, dotrzemy do punktu, w którym szlak czerwony łączy się ze szlakiem zielonym. Teraz mamy kolejne ciężkie, kamieniste podejście. Ale to podejście jest krótkie i tuż po zakończeniu wspinaczki podziwiamy drugą już panoramę.

Widać stąd dobrze Babią Górę, Jezioro Żywieckie i okolice. Za niedługo dotrzemy do stacji narciarskiej, z której możemy podziwiać góry leżące na północ od Skrzycznego. Tu polecam oglądnąć potężny masyw Magury i Klimczoka. Po tym odcinku szlaki wchodzą znowu w las. Pokonujemy krótkie, ale bardzo trudne podejście i przez kilka minut wędrujemy leśną ścieżką. Na szlaku zobaczymy kolejną stację narciarską za którą skręcamy w lewo. Dołączy do nas również niebieski szlak, który nie opuści nas do samego szczytu góry. Teraz pokonujemy kolejne podejście i przed wyciągiem skręcamy w lewo. Po chwili po raz kolejny przetniemy trasę narciarską i rozpoczniemy marsz wąską, kamienistą ścieżką.

To jest najbardziej widokowy odcinek drogi na Skrzyczne. Ścieżka prowadzi odsłoniętym górskim stokiem, z którego roztacza się piękna panorama. Ponownie podziwiamy Magurę, Beskid Mały, Jezioro Żywieckie, okolice Żywca, Babią Górę i wiele innych szczytów. Po wspaniałych panoramach czeka nas kolejne przecięcie trasy narciarskiej, z której zobaczymy następny, wspaniały widok, a następnie docieramy do wyciągu krzesełkowego. Pokonujemy ostatnie podejście, mijamy stację wyciągu, skręcamy w prawo i po chwili stajemy na samym szczycie Skrzycznego - 1257 m n.p.m. Ze szczytu pięknie widać okoliczne pasma górskie, a przy ładnej pogodzie - nawet Tatry.

Na Skrzycznym znajduje się schronisko PTTK, niewielki taras widokowy, górna stacja kolejki linowej, a także Radiowo - Telewizyjny Ośrodek Nadawczy z charakterystycznym biało - czerwonym masztem. Ze Skrzycznego zejść można do Szczyrku trzema szlakami: szlakiem niebieskim przez Jaworzynę (1 h 45 min), szlakiem zielonym przez Podskrzyczeńską (2 h), a także szlakiem czerwonym prowadzącym do Buczkowic (2 h 30 min). Można też iść niebieskim szlakiem do Lipowej Ostre PKS (1 h 30 min) lub podążyć zielonym szlakiem na Malinowską Skałę (1 h 15 min). Wybieramy ostatnią opcję i rozpoczynamy marsz zielonym szlakiem. Zejście ze Skrzycznego nie jest strome, ale kamieniste. Kiedy przejdziemy krótki odcinek leśny, znajdziemy się na hali, gdzie ponownie zaczynamy cieszyć się przepięknymi widokami. Szczególnie piękny krajobraz podziwiać można w trakcie łagodnego podejścia na Małe Skrzyczne (1211 m n.p.m.) i z samego jego szczytu.

Po kilkunastu minutach marszu dochodzimy na Kopę Skrzyczeńską (1189 m n.p.m.), a następnie wchodzimy w las. Początkowo szlak idzie w dół, po czym czeka nas strome i kamieniste podejście na Malinowską Skałę. Po pokonaniu tego odcinka ukazuje nam się Malinowska Skała. Na Malinowskiej Skale (1152 m n.p.m.) zielony szlak skręca na Baranią Górę (3h). My wybieramy szlak czerwony, gdzie dojdziemy do Przełęczy Salmopolskiej (1 h 15 min). Przez chwilę idziemy przez las i skręcamy w prawo, gdzie rozpoczynamy zejście "łysym" stokiem góry. Z tego miejsca ujrzymy wspaniałe panoramy beskidzkie. Po kilkunastu minutach marszu dojdziemy do przełęczy pod szczytem Malinów. Podziwiać stąd można kolejny wspaniały widok. Widać stąd Stożek Wielki i Kiczory i inne wiślańskie szczyty.

Ale to nie koniec podejść. Teraz powalczymy z podejściem na Malinów. Tuż przed szczytem, w miejscu, w którym kończy się las, można na chwilę skręcić w lewo znaczony białą strzałką. Parędziesiąt metrów dalej znajduje się jaskinia, która na pewno zachęci do jej spenetrowania. Powracamy na szlak, wchodzimy na ostatni kawałek podejścia i jesteśmy na szczycie Malinów (1117 m n.p.m.), z którego zobaczymy pasma Beskidów. Teraz widzimy Czantorię Wielką i Stożek i inne mniejsze szczyty. Widać również stąd cel naszej wędrówki - Skrzyczne. Z Malinowa teraz schodzimy czerwonym szlakiem z którego zobaczymy jeszcze mnóstwo widoków. Po 15 minutach marszu dochodzimy do Przełęczy Salmopolskiej. Z przełęczy Salmopolskiej teraz musimy tylko dostać się do Szczyrku PKS-em.

Autor: Anna Solczyńska